Ten wąsik, ach ten wąsik
6456
tytuł:
Ten wąsik, ach ten wąsik
”Ten wąsik”, ”Je cherche après Titine”, ”Titina”
gatunek:
foxtrot-shimmy
muzyka:
oryginał z:?
1917 roku
słowa:
pochodzenie:?
scena:
Łachmany, a tyle gracji
Melonik ten, laseczka ta
Bez niepotrzebnej prezentacji
Wiadomo zaraz: tak, to ja
Na twarzy uśmiech niby lampa
Świecący poprzez świata mrok
I buty, zdarte buty trampa
I taki niepokaźny krok
I wąsik, luksus mój i szyk
Podkręcam go, a wszyscy w ryk
Ten wąsik, ach, ten wąsikTen wzrok, ten lok, ten pląsikI wdzięk, i lęk, i minaI śmiech – tak jest, to jaAch panie, ach panowieTak trzeba, śmiech to zdrowieTitina, ach TitinaTo jedyna piosnka ma
Pamiętasz, była raz sobota,
Gdyś smutny, biedny sam jak pies
Był w kinie na ”Gorączce złota”,
A jednak śmiałeś się do łez.
A pani sobie przypomina,
Po swej żałobie pierwszy raz
Gdyś przyszła na mój ”Cyrk” do kina -
Dostrzegłem w mroku twoją twarz,
Zrobiłem tylko tak, a ty
Już śmiać zaczęłaś się przez łzy
Ten wąsik, ach, ten wąsikTen wzrok, ten lok, ten pląsik,I wdzięk, i lęk, i mina,Gdy mnie policja gnaAch panie, ach panowieTen śmiech, ten śmiech to zdrowieTitina , ach Titina,To cała piosnka ma
Niestety konkurencja czuwa
Ostatnio na mój skromny tron
Zazdrosny rywal się wysuwa
Kandydat nowy, groźny ON
Milczenie me zastąpił wrzaskiem
Mój śmiech przemienić pragnie w strach
Melonik mój mianował kaskiem
Policja także za nim, ach
Mój wąs, rekwizyt mój, mój trik
Wziął, wypiął go, a wszyscy w ryk
Ten wąsik, ach, ten wąsikTen wzrok, ten lok, ten dąsikI wdzięk, i lęk, i minaI śmiech – tak jest, to jaTen krzyk nad ludu mrowieŻe krew, że gniew to zdrowieTitina, ach TitinaTo smutna piosnka ma
Ten wąsik, ach, ten wąsikTen wzrok, ten tok, ten dąsikTo jego czy ChaplinaKto więcej światu dał?Świat z niego się, panowieDziś śmieje, śmiech to zdrowieTitina, ach TitinaTo cała piosnka ma
24.02.2015
Piosenkę podesłał ZZZ. Drugą zwrotkę przesłał Szoferak.
Szukaj tytułu lub osoby
Tekst piosenki pochodzi z 1939 roku.
1939 ma Pan podany przy przedstawieniu "Orzeł, czy Rzeszka".
ale cóż- Pana Kierownika cyrk, Pana kierownika małpy
Strona istnieje od 2013 roku, nikt nie miał kłopotu z interpretacją daty powstania oryginału i polską wersją utworu. Aż do „korekty”.
Pamiętasz, była raz sobota,
Gdyś smutny, biedny sam jak pies
Był w kinie na "Gorączce złota",
A jednak śmiałeś się do łez.
A pani sobie przypomina,
Po swej żałobie pierwszy raz
Gdyś przyszła na mój "Cyrk" do kina -
Dostrzegłem w mroku twoją twarz,
Zrobiłem tylko tak, a ty
Już śmiać zaczęłaś się przez łzy
Ten wąsik, ach, ten wąsik
Ten wzrok, ten lok, ten pląsik,
I wdzięk, i lęk, i mina,
Gdy mnie policja gna
Ach panie, ach panowie
Ten śmiech, ten śmiech to zdrowie
Titina , ach Titina, to cała piosnka ma